Po przejściu najlepszego polskiego piłkarza do Barcelony, Robert Lewandowski zmieni nie tylko barwy klubowe, ale również auto służbowe. Przesiądzie się z Audi do Cupry.
Saga związana z transferem Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium do FC Barcelony trwała bardzo długo, ale nareszcie zobaczyliśmy jej szczęśliwy koniec. Marzenie polskiego napastnika się spełniło i już dołączył do swoich nowych kolegów, którzy aktualnie przebywają na zgrupowaniu na Florydzie.
Coraz częściej producenci samochodów podpisują umowy z klubami piłkarskimi w celu jeszcze większej promocji. Ostatnio pisaliśmy o zupełnie nowej współpracy na linii Real Madryt – BMW. Zawodnicy mogą sobie wtedy wybrać dowolne auto z gamy, która oferuje producent. Przypadek niemieckiego klubu jest wyjątkowy, gdyż te marki współpracowały ze sobą od 20 lat, co więcej, taka operacja ma trwać do 2029 roku. W Bayernie, Robert Lewandowski ostatnio poruszał się elektrycznym modelem Audi e-tron GT w topowej wersji RS.
Przejście Roberta Lewandowskiego do Barcelony oznacza, ze odda on kluczyki do Audi i przesiądzie się do Cupry. To marka wywodząca się z Seata – na początku była linią sportowych pojazdów, później stała się oddzielną komórką. Cupra dostarcza auta piłkarzom FC Barcelony od 2019 roku, a zastąpiła w tej roli właśnie niemieckie Audi.
Służbowym autem w Barcelonie jest Cupra Formentor. Na polskim rynku mamy możliwość wyboru wersji z napędem hybrydowym plug-in. Jednak topową wersją jest odmiana VZ5, która napędzana jest silnikiem o pojemności 2,5 l. Generuje on 390 KM i przyspiesza do setki w 4,2 sekundy. Ceny takich samochodów startują od 324 600 zł.
Na moc i osiągi Robert Lewandowski na pewno narzekać nie będzie, ale czy zdecyduje się na najmocniejsza wersję Formentora? Dowiemy się tego w najbliższej przyszłości.