Connect with us

Cześć, czego szukasz?

MOTO InsideMOTO Inside

Wiadomości

Porsche zlało Teslę na Nurburgringu. Mamy nowy rekord

Gdy w sierpniu ubiegłego już roku, Lars Kern wykręcił najlepszy czas dla elektryków na torze Nurburgring, wydawało się, że długo ten czas nie zostanie poprawiony. Wszyscy byliśmy w błędzie. Porsche powróciło do „Zielonego piekła” w wielki, stylu i aż o 26 sekund szybciej. 

On znowu to zrobił 

Lars Kern ponownie dokonał niemożliwego. W 2022 roku pokonał 21-kilometrowa nitkę seryjnym Porsche Taycan Turbo S, które było wyposażone w pakiet Performance, klatkę bezpieczeństwa i wyścigowy fotel kubełkowy. Wtedy zajęło mu to dokładnie 7 minut i 33 sekundy. 

Tym razem, Taycan został podrasowany. Będzie on dostępny dla klientów jeszcze w tym roku! Rekord Tesli S Plaid, która generuje 1000 koni nie robi już na nikim wrażenia. 

Porsche Taycan nowym liderem na Nurburgring

Przed-produkcyjny Taycan został wyposażony dodatkowo w pakiet spojlerów. Inżynierowie również poprawili pracę zawieszenia i podwozia. Efekt? Czas pobity o całe 26 sekund.

„Dwadzieścia sześć sekund to w sporcie motorowym połowa wieczności” – komentuje Kevin Giek, szef linii modelowej Taycan. Lars “wykręcił” na północnej pętli toru Nurburgring czas 7:07:55 min. „Cisnąłem, ile tylko się dało – to wszystko, co mogłem uzyskać” – skomentował Kern.

Nowe Porsche Taycan będzie potężne

Narazie nie wiemy za dużo o nowej odmianie elektryka z Zuffenhausen. Jednego jesteśmy pewni, będzie piekielnie szybkie. Wszystko wskazuje na to, że będzie dostępne z pakietem Aero, który widzimy na zdjęciach. 

Zmiany prawdopodobnie zajdą również w napędzie. Nie możemy uwierzyć, że udało się urwać 26 sekund po przez dołożenie kilku spojlerów. Plotki głoszą, że ma być wersja „GT”, która ma dysponować mocą 1000 koni. Z tego co, widać, te plotki mogą okazać się prawdą. 

Rekord Nurburgringu

Porsche ustanowiło najlepszy czas dla czterodrzwiowych aut elektrycznych, jednak Taycan nie jest jeszcze najszybszym elektrykiem na świecie. Rekord Nurburgringu w kategorii „na prąd” należy do Rimaca Nevera, który został ustanowiony w sierpniu ubiegłego roku. Elektryczny hipersamochód przejechał blisko 21-kilometrowy odcinek w czasie 7:00:928. 

Dysponuje on jednak znacznie większą mocą. Cztery silniki generują 1914KM, a prędkość maksymalna wynosi 412 km/h. To prawdziwy potwór na prąd. 

Kliknij aby skomentować

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz inne wpisy

Bez kategorii

Škoda Fabia czwartej już generacji bardzo różni się od poprzednich. Nie wygląda już jak typowe auto dla kierowcy Ubera, choć pewnie tak skończy, ale...

Testy

Drzemiący pod maską Skody silnik 2.0 TSI o mocy 190 koni, nie zachęca do sportowej jazdy, ale w zupełności wystarczy do codziennego przemieszczania się...

Testy

Niespełna kilka tygodni temu światło dzienne ujrzał nowy Range Rover sport. Samochód kultowy, który jest marzeniem naprawdę wielu osób, samochód który łączy w sobie...

Testy

Zamiast wprowadzać kolejną generację jakiegoś modelu, producenci robią lifting obecnej. Zazwyczaj zmienia się niewiele, a taki zabieg ma na celu przyciągnięcie kolejnych klientów. Ostatnio...