Connect with us

Cześć, czego szukasz?

MOTO InsideMOTO Inside

Elektromobilność

Porsche Taycan – elektryzująco perfekcyjny

Porsche na rynek samochódów elektrycznych weszło z przytupem tworząc auto niemal perfekcyjne, którego właściwości jezdne pozwalają powalczyć o najszybszy czas na torze wyścigowym, a w tygodniu odgrywać rolę rodzinnego auta. Jak im się ta sztuka udała?

Porsche Taycan – cena

Generalnie auta elektryczne nie należą do najtańszych, ale w przypadku Porsche Taycan, ta cena jest uzasadniona. Niesamowicie wykonane wnętrze, świetne właściwości jezdne, które gwarantują masę emocji i kosmiczny wygląd, który przyciąga spojrzenie praktycznie każdego.

Ceny stratują od 389 000 za najsłabszą wersję  z silnikiem o mocy 408 koni. Jasne jest, że mało kto taką wersję wybiera, bo zawsze trzeba dobrać jakieś dodatki, które zapewnią lepszy wygląd auta. Za najmocniejszą odmianę, Turbo S, będziemy musieli już wyłożyć zdecydowanie więcej, bo aż 804 000 tysiące złotych. Różnica jest spora, ale nie tylko w cenie. Do dyspozycji dostajemy niebagatelne 761 koni, które teleportują nas do pierwszej setki w 2,8 sekundy.

Najbardziej optymalną wersją wydaje się być model z oznaczeniem GTS. 598 koni też powinno zadowolić kierowcę, a cena 574 000 tysięcy, jest zdecydowanie niższa. Warto wspomnieć, że jest najświeższa odmiana Taycana, więc są w nim wykorzystane jeszcze nowsze technologie.

porsche taycan

Porsche Taycan – dane

Porsche Taycan we flagowej odmianie Turbo S w trybie overboost i w połączeniu z systemem Launch Control będzie generować 761 KM maksymalnej mocy, zaś Taycan Turbo – 680 KM. Moc pochodzi z dwóch silników elektrycznych, dzięki którym Taycan posiada napęd na wszystkie koła. Sama moc to jednak nie wszystko. Taycan Turbo S będzie w stanie rozpędzić się do 100 km/h w imponującym czasie 2,8 s, natomiast Taycan Turbo potrzebuje na to niewiele więcej, bo tylko 3,2 s. Do tego oba warianty mogą rozpędzić się do 260 km/h. Również, jeśli chodzi o zasięg, oba modele nie mają powodów do wstydu. Odmiana Turbo S oferuje zasięg do 412 km, a Turbo do 450 km (w obu przypadkach zgodnie z WLTP).

Porsche Taycan jest ponadto pierwszym seryjnym pojazdem o napięciu systemowym 800 V zamiast „tradycyjnych” dla aut elektrycznych 400 V. Dzięki takiemu rozwiązaniu wystarczy niewiele ponad 5 minut, by przy użyciu ładowarki o wysokiej mocy naładować akumulator prądem stałym (DC) w stopniu wystarczającym na pokonanie nawet 100 km. Naładowanie akumulatora od 5 do 80% jego pojemności wynosi 22,5 minuty. Dodajmy, że pojemność akumulatora Performance Plus wynosi 93,4 kWh.

Porsche Taycan – prowadzenie

Tak jak wspominałem na początku, to auto potrafi zdziałać cuda na torze. Wcale nie odstaje od rasowych wyścigówek, a od niektórych jest nawet lepsze. Zawdzięcza to naprawdę niesamowitym umiejętnościom inżynierów, którzy pracowali przy tym aucie. Udało im się zachować najważniejsze cechy dla tej marki, czyli łatwość i pewność w prowadzeniu, idealne wyważenie i zawieszenie, które potrafi zmieniać swoją charakterystykę.

Bardzo ważną kwestią jest tutaj pozycja za kierowcą. Po wejściu czujesz się jakbyś siedział w porsche 911. To właściwe cechuje każdy model producenta ze Stuttgartu, a to daje niezapomniane wrażenia z jazdy.

elektryczne porsche

Porsche Taycan – ile trzeba czekać?

Problemy z dostawamy części nie ominęły Porsche. Eksperci podkreślają, że na czas produkcji danego modelu nie ma wpływu to, czy należy on do segmentu masowego, premium czy luksusowego. Można dostrzec, że auta napędzane prądem są na bardziej uprzywilejowanej pozycji i są produkowane szybciej niż auta spalinowe. Z tej perspektywy można stwierdzić, że na Porsche Taycan GTS Sport Turismo trzeba obecnie czekać „tylko” sześć miesięcy. Carsmile wylicza, że w zbliżonym czasie odbierzemy jedynie najprostsze wersje Panamery, Cayenne oraz Macana. Średni czas oczekiwania na samochód marki Porsche to dziewięć miesięcy. Ale na kultowe Porsche 911 trzeba czekać nawet 17-18 miesięcy.

Porsche Taycan – mistrzowski samochód.

Iga Świątek za wygraną w turnieju WTA w Stuttgarcie otrzymała też 94 tys. euro oraz kluczyki do auta. Jak podkreśla autokult.pl, ceny katalogowe Porsche Taycan Sport Turismo startują od 570 tys. zł.

– Jej nagroda jest dopiero przygotowywana. Pewnie będzie do odebrania w najbliższym salonie dealera tej marki, ale nie wiem nawet kiedy – powiedział Tomasz Świątek, ojciec tenisistki, w rozmowie z dziennikiem „Fakt” pod koniec kwietnia.

Porsche Taycan to idealne auto, dla osób które nie wierzą w elektryki. To samochód, który całkowicie zmienia myślenia o tym napędzie i wlewa ogromne ilości nadzieji w serca fanów motoryzacji, że te samochody nadal będą emocjonujące. Prowadząc Taycana czy każde Porsche, nie możesz uwierzyć, że jest to aż takie dobre. Naprawdę samochody tej marki odjechały daleko konkurencji i nie zapowiada się, aby w najbliższym czasie zostały doścignione.

Kliknij aby skomentować

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz inne wpisy

Bez kategorii

Škoda Fabia czwartej już generacji bardzo różni się od poprzednich. Nie wygląda już jak typowe auto dla kierowcy Ubera, choć pewnie tak skończy, ale...

Testy

Drzemiący pod maską Skody silnik 2.0 TSI o mocy 190 koni, nie zachęca do sportowej jazdy, ale w zupełności wystarczy do codziennego przemieszczania się...

Testy

Niespełna kilka tygodni temu światło dzienne ujrzał nowy Range Rover sport. Samochód kultowy, który jest marzeniem naprawdę wielu osób, samochód który łączy w sobie...

Testy

Zamiast wprowadzać kolejną generację jakiegoś modelu, producenci robią lifting obecnej. Zazwyczaj zmienia się niewiele, a taki zabieg ma na celu przyciągnięcie kolejnych klientów. Ostatnio...