Connect with us

Cześć, czego szukasz?

MOTO InsideMOTO Inside

Wiadomości

Nowy Mustang już jest! Ford zaskoczył wszystkich jednym bajerem!

Nowy mustang to nie tylko ogromne zmiany we wnętrzu. To również najnowsze funkcje, których próżno można szukać w samochodach innych marek.

Najnowszy Ford Mustang siódmej generacji (S650) został zaprezentowany — 15 września o 2:00 w nocy czasu polskiego — na targach motoryzacyjnych w amerykańskim Detroit. Właśnie wtedy mogliśmy zobaczyć następcę poprzedniej wersji, która na rynku była obecna przez ponad 9 lat. Najwięksi fani tego modelu mogą spać spokojnie. Początkowe plotki głosiły, że zmieni się bryła całego auta, jednak projektanci postanowili pozostać przy klasyce i nic nie zmieniać w kultowym już kształcie. 

Największe zmiany w środku

W środku jednak daleko jest od tradycji. W porównaniu z poprzednia generacją zmieniło się tutaj bardzo dużo. Pojawiły się ogromne ekrany w zamian za fizyczne przyciski, które ograniczono do minimum. W nowym Mustangu dostaniemy 12,4-calowy ekran, który prezentuje elektroniczny zestaw wskaźników o wysokiej rozdzielczości z opcją konfiguracji. Co więcej, dostępna jest opcja, w której przesuniemy wskaźniki na sąsiedni 13,2 calowy ekran dotykowy SYNC 4, w którym Ford zainstalował system Alexa od Amazona.

W kwestii wnętrza projektanci spisali się na medal. Poprzednia generacja nie zachęcała środkiem i czuć było w nim upływ czasu. Teraz jest zupełnie inaczej, a wnętrze nowego Mustanga wygląda świetnie. 

Mocniejszego nie było

Nowa generacja Mustanga przejmuje od poprzednika czterocylidvnorwe silniki EcoBoost o pojemności 2.3 litra i wolnossące V8 o pojemności 5 litrów. Na prezentacji usłyszeliśmy, że to najmocniejszy Mustang w historii, więc nowy silnik musi generować więcej niż 460 koni mechanicznych. 

„Silnik czwartej generacji ma dostarczać najbardziej naturalnie wolnossącą moc spośród wszystkich Mustangów GT – innowacyjny podwójny wlot powietrza i podwójna konstrukcja korpusu przepustnicy pomaga zminimalizować straty indukcji przez umożliwienie wyższych prędkości przepływu powietrza” – przeczytamy w oficjalnym komunikacie marki.

– To najbardziej atletyczny i budzący zaufanie Mustang EcoBoost i GT w historii – powiedział Ed Krenz, główny inżynier Mustanga. Dodał też, że — niezależnie od tego, czy klient wybierze automatyczną, czy manualną skrzynię biegów — Mustang oferuje wybór trybów jazdy, które połączone są z elementami sterującymi silnika, zawieszenia i układu kierowniczego.

Drift w nowym wymiarze

Chyba najciekawszą i najbardziej wyczekiwaną funkcją nowego Mustanga będzie możliwość zdalnego driftowania. Bardzo jestem ciekawy jak to będzie wyglądało w praktyce, ale przeczuwam że może być powodem większej ilości kraks z udziałem tych samochodów. Nie mniej jednak, brzmi to bardzo ekscytująco. 

Kliknij aby skomentować

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz inne wpisy

Bez kategorii

Škoda Fabia czwartej już generacji bardzo różni się od poprzednich. Nie wygląda już jak typowe auto dla kierowcy Ubera, choć pewnie tak skończy, ale...

Testy

Drzemiący pod maską Skody silnik 2.0 TSI o mocy 190 koni, nie zachęca do sportowej jazdy, ale w zupełności wystarczy do codziennego przemieszczania się...

Testy

Niespełna kilka tygodni temu światło dzienne ujrzał nowy Range Rover sport. Samochód kultowy, który jest marzeniem naprawdę wielu osób, samochód który łączy w sobie...

Testy

Zamiast wprowadzać kolejną generację jakiegoś modelu, producenci robią lifting obecnej. Zazwyczaj zmienia się niewiele, a taki zabieg ma na celu przyciągnięcie kolejnych klientów. Ostatnio...