Policja właśnie odebrała 100 świeżutkich radiowozów. Pojawiło się na nich zupełnie nowe malowanie i oświetlenie. Najmocniejszy radiowóz to Skoda Superb z silnikiem o mocy 280 KM. Czy kierowcy mają się czego obawiać?
Flota polskiej policji stale się rozwija. Funkcjonariusze zaczęli odbierać kluczyki do nowych radiowozów. Zdecydowali się na markę skoda, która słynie ze swej niezawodności oraz wyróżnia się dobrym stosunkiem ceny do jakości. Na zakup przeznaczono 22 miliony złotych, z czego większość została pokryte przez środki z Unii Europejskiej.
Spis treści
No flota szybsza od poprzedniej
Do jednostek w całym kraju trafi łącznie 100 nowych pojazdów. We flocie pojawią się 83 Skody Scale i 17 Superbów. Warto poświęcić chwilę temu drugiemu modeli, ponieważ jest to najmocniejsza odmiana tego modelu. Pod maską pracuje silnik 2.0 TSI o mocy 280 KM. W połączeniu z napędem na wszystkie koła, pierwszą setkę osiąga już po 5,3 sekundy.
Czeska limuzyna przewyższa zatem mocą dotychczasowe najmocniejsze auto w policyjnej flocie, jakim było BMW serii 3.
Nowe gadżety na pokładzie
To jednak nie wszystko. Wraz z nowymi radiowozami policjanci ruchu drogowego otrzymali zupełnie nowe laserowe mierniki prędkości z rejestracją obrazu LTI 20/20 TruCAM II. To druga generacje używanych już od dłuższego czasu przed policją urządzenia.
Zakup radiowozów oznakowanych oraz laserowych mierników prędkości przyczynia się do sprawniejszej i efektywniejszej realizacji zadań przez policjantów, którzy poprzez swoje działanie wpływają na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. – można przeczytać w oficjalnym komunikacie policji.
22 miliony złotych na nową flotę
100 nowych radiowozów kosztowało łącznie 22 miliony złotych. Unia Europejska pokryła znaczą część tej kwoty. W przetargu organizowanym przez policję brało udział kilku producentów, jednak to właśnie oferta Skody była najbardziej korzystna.