Na ten model czekało mnóstwo osób. Jestem w stanie stwierdzić, że był to najbardziej wyczekiwany wóz ostatnich lat. BMW długo przygotowywało, ale już teraz możemy je oglądać w pełnej okazałości, bez kamuflaży. Przed wami BMW M3 Touring Competition xDrive!
W tym roku obchodzimy 50 – lecie działu sportowego M i ktoś w BMW postanowił, że będzie to huczne święto. Nie było więc lepszego momentu na wprowadzenie sportowego, ekstremalnego kombi do oferty niż teraz.
510 koni i napęd na wszystkie koły bedą dostarczały emocji przy każdym wciśnięciu gazu, a przyśpieszenie do setki poniżej 4 sekund, to wynik godny najlepszych sportowych aut.
“To najlepsza konfiguracja napędu pod kątem rynków, na których będziemy ten samochód oferować” twierdzi szef działu rozwoju BMW M, Dirk Hacker. Głównym rynkiem zbytu M3 Touring ma być Europa z Niemcami i Wielką Brytanią na czele. To właśnie na brytyjskiej ziemi odbył się pierwszy dynamiczny pokaz nowego BMW, a stało się to na fantastycznej imprezie Goodwood Festival of Speed.
Być może jest to krok w kierunku klientów wybierających do tej pory Audi RS4, ale Dirk nie chce się za bardzo koncentrować na rywalach. “To Touring jeżdżący jak prawdziwe M3, nie odwrotnie” – dodaje. Warto chyba wspomnieć, że w swojej czterodrzwiowej formie M3 z xDrive sprzedaje się znacznie lepiej niż odmiana z napędem tylko na tył.
Dla inżynierów najważniejsza kwestią było to, by kierowca nie czuł różnicy w prowadzeniu w porównaniu z sedanem. Hacker twierdzi, że ta sztuka się udała w 100%, a kierowcy będą czerpali największą radość z jazdy. Ciekawym rozwiązaniem jest, jak sam zwrócił uwagę, wykorzystanie nowych tylnych amortyzatorów, które mają się też pojawić w nowym M2. To jest w zasadzie jedyna rzecz, która odróżnia wersję Touring od Sedana.
W kwestii ogumienia nic się nie zmieniło. Opony i hamulce są dokładnie takie same, podobnie jak kute felgi w rozmiarze 19 cali z przodu i 20 cali z tyłu. Program rozwojowy obejmował wyczerpujące testy w zakładach BMW w Miramas na południu Francji, a także w zimowym centrum testowym w Arjeplog.
Spis treści
BMW M3 Touring Competition xDrive – Król Nürburgring
Rekordu na tym historycznym zabraknąć nie mogło. BMW M3 Touring pokonało nitkę w imponujące 7:35,06 s, zaledwie kilka sekund za zwykłym M3, zdobywając tytuł najszybszego kombi. Ograniczoną prędkość do 250 km/h można zwiększyć do 280 km/h wybierając pakiet M Driver’s Package. Można również zamówić pakiet torowy, który oferuje karbonowo-ceramiczne hamulce i kontrowersyjne karbonowe fotele kubełkowe M.
Dobrze, ale jest to w końcu kombi, które musi mieć spory bagażnik i ilość miejsca w środku pozwalającą na przewiezienie całej rodziny bez najmniejszych problemów. I tak jest, bo tylna kanapa jest dokładnie taka jak w standardowej wersji Touring. Kanapa dzieli się w proporcjach 40:20:40, co zapewnia maksymalną wszechstronność, a przestrzeń bagażnika o pojemności 500 litrów (1510 po złożeniu wszystkich siedzeń) pozostaje nienaruszona. Zachowano sprytny i przydatny gadżet w postaci otwieranej tylnej szyby.
Z wnętrzem sobie projektanci poradzili, a co z wyglądem zewnętrznym? Jest bombowy! Jest dokładnie tak, jak powinno wyglądać sportowe kombi od BMW. Jest szerszy niż standardowa M3, ma mnóstwo przetłoczeń zapewniających jak najbardziej możliwy docisk podczas jazdy, agresywny tylny dyfuzor uzupełniony 4 końcówkami wydechu o średnicy AŻ 100mm!. Osobiście mi się bardzo podoba ten samochód z każdej strony, a w szarym kolorze, totalnie robi robotę. Jest idealny!
W ramach opcjonalnego pakietu karbonowego lusterka i przednie wloty powietrza mogą być wykonane z tworzywa CFRP (carbon fiber reinforced plastic). Szacunkowa masa własna nowego M3 Touring to jakieś 1850 kg, co nie stanowi żadnego problemu, bo inżynierowie BMW wiedzą jak robić samochody i jestem pewny, że M3 Touring prowadzi się fenomenalnie.
Wracając jeszcze na moment do wnętrza. Nowe M3 Touring już zostało wyposażone w nowy system multimedialny, co wiąże się z nowymi, większymi ekranami. Jest mniej fizycznych przycisk, ale najważniejszy, czyli pokrętło iDrive zostało, co jest super rozwiązaniem. BMW stworzyło bardzo dobry system, a jego obsługo to bułka z masłem. Nawet najwięksi przeciwnicy dotykowych ekranów polubią się z multimediami BMW.
BMW M3 Touring Competition xDrive – to będzie kultowe auto
„Długo czekaliście na model M3 Touring i teraz go macie!” – śmieje się Dirk. „Mamy zaplanowaną pewną wielkość sprzedaży tego samochodu i myślę, że zrealizujemy ją z nawiązką. W ostatnich latach popyt na samochody i dobra luksusowe raczej wzrósł niż zmalał, ponieważ być może jest to ostatnia szansa dla ludzi, aby kupić coś takiego.” Komunikat jest jasny. Jeżeli czekaliście tak długo na sportowe kombi od BMW, to nie sensu się dłużej zastanawiać, tylko trzeba zamówić najnowsze M3 Touring, zanim ktoś sprzątnie Ci je sprzed nosa.
Ceny w Polsce jeszcze nie są znane, ale uważam że będzie to coś pomiędzy M3 xDrive, a X3 M Competition. Chętnych na pewno nie zabraknie, bo już teraz wiem, że będzie to kultowe i wspaniałe auto.