W przetargu drogowcy wyłonili projektanta nowego odcinka Zakopianki między Krakowem a Myślenicami. Kiedy nim pojedziemy? GDDKiA zdradza, że inwestycja pochłonie grube miliony.
Teraz jest już wszystko jasne. Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad w drodze prztargy wyłoniła wykonawcę na przygotowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego dla drogi ekspresowej S7 Kraków Myślenice. Kwota budowy drogi robi wrażenie.
Spis treści
Jak będzie przebiegać kolejny odcinek Zakopianki?
Zadaniem firmy wykonawczej będzie wyszukanie optymalnego przebiegu drogi ekspresowej pomiędzy autostradą A4, a funkcjonującą już za Myślenicami trasą S7. Początek “nowej Zakopianki” przewidziano między węzłami Kraków Południe a Kraków Bieżanów. Jednakże, projektant będzie mógł zaproponować przebieg też w innym miejscu. Zamawiający dopuszcza poszukiwanie wariantów bardziej na zachód lub na wschód – jeżeli takie rozwiązanie zostanie poparte argumentami.
Pozostawienie opcji rozpoczęcia trasy w innym miejscu niż odcinek A4 Kraków Południe-Kraków Bieżanów daje też możliwość rozważenia rozwiązań zlokalizowanych poza podstawowym obszarem. – wskazuje GDDKiA.
Kiedy kierowcy pojadą “nową Zakopianką”?
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zakłada, że STEŚ będzie wieloletnim procesem. Po 6 latach od podpisania umowy zakończy się uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. GDDKiA jest, świadoma, że jest to inwestycja trudna i budząca duże emocje. Niemniej, jest ona potrzebna – co potwierdzają strony zabierające głos w rozmowach na temat przebiegu nowego odcinka S7. Ciężko na tym etapie określić, kiedy pierwsze samochody pojadą „nową Zakopianką”.
Ile będzie kosztować budowa nowego odcinka drogi?
Firma odpowiedzialna za budowę zdradziła ile pieniędzy pochłonie najnowsza inwestycja drogowa. Kwota może przyprawić o zawrót głowy. 23,3 mln złotych. Jest to jednak bardzo potrzebne. Czas dojazdu w góry, dzięki tej drodze zdecydowanie się skróci, za co kierowcy będą wdzięczni drogowcom.