Connect with us

Cześć, czego szukasz?

MOTO InsideMOTO Inside

Porady

Umowa sprzedaży samochodu osobowego

Umowa sprzedaży samochodu

Coraz częściej konsumenci, ale również przedsiębiorcy decydują się, z uwagi na braki magazynowe nowych samochodów, na zakup samochodów używanych z rynku wtórnego. Taki zakup jest oczywiście obarczony ryzykiem, z uwagi na to że przedmiot zakupu nie jest nowy, ale również z powodu często występujących wad przedmiotu umowy sprzedaży. Transakcja taka jest jednak korzystna gdyż pozwala na natychmiastowe zaspokojenie potrzeby kupującego.

Umowa sprzedaży samochodu to w zasadzie jedyny dokument, potwierdzający zmianę właściciela samochodu. Duża ilość transakcji sprawiła, że strony umowy nie przywiązują już tak dużej uwagi do tego, co podpisują, a to jest błędem, ponieważ możemy się natknąć na zapisy prawne, które mogą doprowadzić nas do strat finansowych.

Umowa kupna sprzedaży samochodu – wzór do pobrania

Jak pisaliśmy powyżej, warto zapoznać się dokładnie z każdym punktem i podpunktem umowy, aby nie zostać oszukanym. Emocje towarzyszące zakupowi, mogą czasami nad nami zapanować.  

Pobierz wzór umowy kupna sprzedaży samochodu – plik w formacie *.docx

Informacje podstawowe na umowie

Elementy takie jak data i miejsce zakupu mogą wydawać się błache, ale niech was to nie zwiedzie. Są to bardzo ważne punkty w umowie, dlatego nie warto zgadzać się na wpisanie daty wcześniejszej niż rzeczywista. Dlaczego to takie ważne? Na przykład dlatego, że nigdy nie wiemy, jak i gdzie auto było użytkowane przed zakupem.

Ważna w dacie transakcji jest dla sprzedającego jej godzina. Od momentu podpisania umowy przestaje być właścicielem pojazdu, a dzień ma 24 godziny, w których można zrobić wiele rzeczy. Za chwilę auto może posłużyć do popełnienia przestępstwa lub wykroczenia. Nawet jeżeli masz solidne alibi, będziesz musiał je przedstawić i udowodnić brak winy. Sprawę tę załatwia godzina transakcji na umowie.

Informacje o pojeździe? Bardzo ważne.

W standardowych umowach zwykle wpisuje się markę, model, rocznik, nr VIN, nr rejestracyjny i ewentualnie przebieg oraz uwagi. Nie należy zaniedbywać tych rubryk. W przypadku przebiegu warto wpisać dokładny przebieg, spisany z licznika, a nie przybliżony. W razie wypadku ze skutkiem śmiertelnym czy popełnienia przestępstwa w dniu transakcji, również i to może mieć znaczenie dla sprzedającego.

Przebieg można wpisać na umowie na dwa sposoby, zależnie od deklaracji sprzedającego, który ponosi za niego pełną odpowiedzialność. Sprzedający może podać:  

  • stan licznika na dzień sprzedaży auta
  • przebieg rzeczywisty – to jednocześnie deklaracja, że jest prawdziwy,
  • stan drogomierza.

Należy poprosić sprzedającego o zadeklarowanie na umowie autentyczności przebiegu, jeżeli takie deklaracje padają w rozmowie.

Jeżeli sprzedawca ma pewność co do podanego przebiegu, powinien podpisywać umowy krótkim wpisem: „Sprzedawca deklaruje prawdziwość zapisanego w umowie przebiegu”. W tym momencie, gdy tylko zostanie wykryty błąd w przebiegu, drzwi otwierają się dla kupującego – niezależnie od tego, czy kupujący jest świadomy tak zwanego licznika obrotów, czy nie. Jeżeli jesteś sprzedawcą i nie masz pewności co do swojego przebiegu, koniecznie wpisz: „Sprzedawca nie deklaruje autentyczności wskazania licznika zawartego w umowie”.

Co wpisać w uwagach? Na pewno każde drobne uszkodzenie lub usterkę techniczną. W żadnym wypadku nie można pominąć tych elementów, ponieważ świadczy to o stanie pojazdu. Deklaracja właściciela o braku obciążeń finansowych i prawnych jest równie ważna, co opisanie usterek. Oczywiście to nie daje pełnej gwarancji kupującemu, ponieważ banki nie wpiszą czy sprzedający posiada jakieś zadłużenie, w dowód rejestracyjny. To byłoby zbyt piękne.

Dodatkowe informacje o pojeździe

Kolejny bardzo ważny, jak nie najważniejszy punkt umowy, który niestety bardzo często jest pomijany. Kupujący, koniecznie musi wpisać informacje o oględzinach samochodu. Jeżeli odbywa się to na podwórku lub parkingu, należy wpisać informacje na ten temat. Dlaczego? Otóż wszelkie wady pojazdu ukryte pod spodem można wtedy reklamować. Jakie? Na przykład problem z geometrią pojazdu, przesunięte punkty mocowania zawieszenia itp. Nie da się tego sprawdzić podczas oględzin czy jazdy próbnej.

I tu dochodzimy do równie ważnej kwestii. Jazda próbna. Warto wpisać w umowie, że taka jazda się odbyła. Jeżeli robisz przegląd w warsztacie, warto wykonać porządny przegląd przed zakupowy, a nie darmowe oględziny u znajomego sprzedającego. Jeżeli jednak nie odwiedziłeś żadnego warsztatu, ważne są informacje, które o stanie technicznym uzyskałeś od sprzedającego. Wypisz wszystkie mankamenty, o których się dowiedziałeś. Co jest ponad to, możesz reklamować.

Kwestia bezwypadkowości to element, na który szczególnie warto zwrócić uwagę. Kiedy sprzedający deklaruje taki stan rzeczy, trzeba to wpisać w umowę. Wszelkie kolizje i wynikające z tego naprawy blacharskie, które sprzedający ujawnia, warto mieć wypisane w umowie.

Podsumowanie

Zakup samochodu osobowego to ciężka sztuka. Można trafić na oszusta, który sprzeda wadliwy samochód i jeszcze na tym zarobi. W sytuacji, w której kupisz niesprawny samochód, nie masz nawet co myśleć o zwrocie pieniędzy na drodze polubownej. Sprzedający rzadko zwracają pobraną cenę sprzedaży. Pamiętajcie, by czytać i sporządzać dokładnie takie umowy, bo później możecie zostać z problemem przez naprawdę długi czas.

W załączeniu do niniejszego artykułu załączamy wzór umowy sprzedaży samochodu. Podkreślamy jednakże, że każda sprzedaż jest kwestią indywidualną, w związku z czym rekomendujemy indywidualne podejście do umowy. Kancelaria pomaga swoim klientom na etapie zarówno przed podpisaniem umowy, jak również w przypadku wystąpienia wad samochodu po jej podpisaniu.

Tekst powstał przy współpracy z Kancelarią Adwokacką Hindemith Nobis https://kancelariahn.pl

Stan prawny: 28 czerwca 2022 roku


Kliknij aby skomentować

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz inne wpisy

Bez kategorii

Škoda Fabia czwartej już generacji bardzo różni się od poprzednich. Nie wygląda już jak typowe auto dla kierowcy Ubera, choć pewnie tak skończy, ale...

Testy

Drzemiący pod maską Skody silnik 2.0 TSI o mocy 190 koni, nie zachęca do sportowej jazdy, ale w zupełności wystarczy do codziennego przemieszczania się...

Testy

Niespełna kilka tygodni temu światło dzienne ujrzał nowy Range Rover sport. Samochód kultowy, który jest marzeniem naprawdę wielu osób, samochód który łączy w sobie...

Testy

Zamiast wprowadzać kolejną generację jakiegoś modelu, producenci robią lifting obecnej. Zazwyczaj zmienia się niewiele, a taki zabieg ma na celu przyciągnięcie kolejnych klientów. Ostatnio...